Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 17 lutego 2013

Krótki post o właściwościach witaminy A

Od pewnego czasu moje usta były w fatalnym stanie , popękane w kącikach, suche, szorstkie. 
Próbowałam poprawić ich stan pomadkami i balsamami ochronnymi , ale nic z tego nie wyszło , udałam się po pomoc do apteki i tam pani farmaceutka poleciła mi maść ochronną z witaminą A. 






Wskazania do stosowania maści:
osłaniająco w celu regeneracji naskórka, zmniejszenia rogowacenia  złagodzenia stanów zapalnych , ochronnie przed działaniem szkodliwych warunków atmosferycznych.
Maść w tubce o pojemności 25 g , cena 3,50 , bez recepty. 




Stosuje maść już 2 tygodnie. 
Stan moich ust uległ znacznej poprawie. Nie są suche , ani spierzchnięte , pęknięcia powoli goją się . 
Usta posmarowane maścią wyglądają jak po użyciu najlepszego błyszczyka są aksamitne lekko błyszczące , miękkie , a do tego zabezpieczone przed szkodliwymi warunkami atmosferycznymi .
Maść jest biała, gęsta po zetknięciu ze skórą zmienia konsystencję na lekko tłustą , łatwo się rozsmarowywuje i szybko wchłania  . 





Jeśli o mnie chodzi maść okazała się bardzo przydatna i będę stosować regularnie dla zabezpieczenia skóry ust.









7 komentarzy:

  1. Ja też ciągle mam spierzchnięte i wysuszone usta szczególnie zimą . Tej maści jeszcze nie stosowałam chyba ją wypróbuję . Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. stosowałam kiedyś tą maść i również byłam z niej zadowolona.
    świetnie sobie radzi z zajadami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oo, coś dla mnie... :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta maść jest bardzo dobra, podobnie jak maść witaminowa (też się sprawdza).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta maść jest świetna na wszystkie suche partie ciała - usta, łokcie, pięty, znam osoby, które używają tego tłuścioszka na twarz całą i na dłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uzywam na szorstkie łokcie i córce na usta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używam kremu z tą witaminą, nie jest taki tłusty jak maść...:)

    OdpowiedzUsuń