Ależ mnie tu nie było ..............
Witam się ze wszystkimi ,
ale w związku z tym iż zbliża się wiosna, a właściwie już jest nie mogłam sobie odmówić wypadu na mały survival, który wzmocnił moje ciało ale i ducha i nastroił pozytywną energią .
Nawiązując do wiosny , niedługo odsłonimy to i owo więc dziś kilka słów o moim ulubionym kremie do depilacji.
Uwielbiam kremy do depilacji EVELINE , moim ulubionym jest krem głęboko nawilżający , express effect.
Krem do depilacji dzięki innowacyjnej formule w szybki i bezpieczny sposób usuwa niechciane włoski bez ryzyka uszkodzenia skóry.
Wyciąg z mango , masło karite orraz biowyciąg z monoi doskonale pielęgnują skórę w trakcie depilacji.
Polecany do depilacji skóry nóg, rąk, pach i okolic bikini.
Krem zamknięty w tubie o pojemności 125 ml. Opakowanie wygodne , miękkie , krem łatwo się wyciska.
Szpatułka do usuwania kremu i włosków biała , plastikowa , giętka i dosyć delikatna.
Krem koloru białego , dosyć gęsty , zapach typowy dla kremów do depilacji.
Krem dość gęsty jednak łatwo i szybko się rozprowadza.
Jeśli chodzi o efekt depilacji , to krem bardzo szybo i skutecznie usuwa zbędne i niechciane włoski.
Nie podrażnia skóry , jest ona nawilżona i gładka.
Mam wątpliwości co do efektu spowolnienia odrostu włosków. Oczekiwałabym , w tej kwestii trochę większych efektów.
Podsumowując krem dobry , wydajny , spełnia swoje zadanie .
Ja używałam pomarańczowej wersji i różowej. Chyba lepiej się spisuje pomarańczowa. ;) Ja jednak znalazłam innego ulubieńca. ;)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam kremów do depilacji tej firmy.
OdpowiedzUsuńOstatnio poznałam Nair do skóry wrażliwej - jest genialny, u mnie zadowalający efekt gładkości utrzymuje się ponad 7 dni.
Miałam dawno, dawno temu, chyba w różowym opakowaniu i był straszny, może teraz nieco udoskonalili swoje produkty. Mimo wszystko mam jakis uraz do tych kremów do depilacji
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów do depilacji, bo w ogóle nie działają na mnie. Jednak wolę inne metody depilacji :)
OdpowiedzUsuńTego biodepil nie widziała wcześniej ale tez bardzo lubię ten just epil ;)
OdpowiedzUsuńzastanawialam sie nad jego zakupem ostatnio.
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś kremów do depilacji Veet. tych z Eveline jeszcze nie miałam, ale może kiedyś wypróbuję, chociaż ostatnio moim faworytem służącym do depilacji jest maszynka do golenia Venus :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się nad tym nawilżającym podczas ostatnich zakupów w Biedronce, ale ostatecznie się nie zdecydowałam :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia, a kremów osobiście nie używam...:)
OdpowiedzUsuńszukuje sie u mnie juz dzisiaj rozdanie/batiste,MUA,yankee candle,dodatki z primarka wiec juz wstepnie zapraszam bedzie mi bardzooo milo x x x
OdpowiedzUsuńWidziałam w Biedronce za około 5-6zł. Nie kupiłam, bo jakoś nie miałam nigdy przekonania do kremów do depilacji. Ale może powinnam zrobić jeszcze jedno podejście i dać im szansę? ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt,nigdy nie używałam ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńLubię kremy do depilacji, ale tylko okolic bikini :) polecam wypróbować Avonowski :) Jest o niebo lepszy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy z tej firmy :P
OdpowiedzUsuńNie lubię kremów do depilacji...
OdpowiedzUsuń